Lęk jest naturalną częścią ludzkiego życia. Chroni nas, ostrzega, mobilizuje. To on sprawia, że przygotowujemy się do egzaminu, zwalniamy na śliskiej drodze czy zastanawiamy się dwa razy, zanim podejmiemy ryzyko.
Ale czasem lęk przestaje pełnić swoją ochronną funkcję i zaczyna przejmować kontrolę nad codziennym funkcjonowaniem. Mówimy wtedy o zaburzeniach lękowych – najczęściej występującej grupie zaburzeń psychicznych na świecie.
Jak rozpoznać, że to już nie „zwykły stres”?
Lęk staje się problemem, gdy:
- pojawia się bez wyraźnej przyczyny lub jest nieproporcjonalny do sytuacji,
- utrudnia codzienne życie – pracę, naukę, relacje,
- nie mija po zakończeniu stresującej sytuacji,
- prowadzi do unikania różnych aktywności, miejsc, ludzi,
- jest przewlekły lub napadowy (np. ataki paniki).
Objawy zaburzeń lękowych – jak się objawia lęk?
Objawy psychiczne:
- ciągłe napięcie, poczucie zagrożenia,
- „czarne scenariusze”, myślenie katastroficzne,
- trudności z koncentracją, „mgła myślowa”,
- drażliwość, szybkie męczenie się,
- uczucie „odrealnienia” (derealizacja, depersonalizacja).
Objawy fizyczne (somatyczne):
- przyspieszone bicie serca, duszność,
- bóle brzucha, nudności, biegunki,
- suchość w ustach, drżenie rąk, napięcie mięśni,
- zawroty głowy, uczucie omdlenia,
- problemy ze snem.
Wiele osób trafia najpierw do lekarza internisty lub neurologa, sądząc, że mają problemy z sercem, żołądkiem albo układem nerwowym – dopiero po długim czasie trafiają do psychologa.
Przykłady z życia – jak może wyglądać zaburzenie lękowe?
- Asia (27 lat): Od miesiąca nie jeździ metrem, bo boi się, że „dostanie zawału”. Miała już kilka ataków paniki – nagły napad duszności, zawrotów głowy, uczucia śmierci. Badania serca wyszły w normie. Lekarz powiedział: „to na tle nerwowym”.
- Olek (14 lat): Codziennie rano boli go brzuch przed szkołą. Martwi się, że się ośmieszy, że nie odpowie przy tablicy, że rówieśnicy coś powiedzą. Czasem płacze, że nie chce iść. W szkole jest grzeczny, cichy, wycofany. W domu „grzeczny, aż za bardzo”.
- Tomasz (40 lat): Przed każdym wyjściem do pracy sprawdza 10 razy, czy wyłączył żelazko i zamknął drzwi. Czasem wraca z przystanku, żeby jeszcze raz sprawdzić. Wie, że to irracjonalne, ale napięcie nie pozwala mu przestać.
Typy zaburzeń lękowych (wg ICD-10 / DSM-5):
- Zespół lęku uogólnionego (GAD) – ciągłe zamartwianie się, napięcie, bez wyraźnej przyczyny.
- Fobia społeczna / zaburzenie lęku społecznego – silny lęk przed oceną, krytyką, wystąpieniami, jedzeniem przy innych, rozmową z obcymi.
- Zaburzenie paniczne – nawracające ataki paniki i lęk przed kolejnym atakiem.
- Fobie specyficzne – np. lęk przed pająkami, lataniem, igłami, klaunami itp.
- Zaburzenie obsesyjno-kompulsyjne (OCD) – natrętne myśli (obsesje) i rytuały (kompulsje), np. mycie rąk, liczenie, sprawdzanie.
- Zaburzenie lękowe z napadami paniki – lęk uogólniony i ataki paniki występują razem.
- Zaburzenia lękowe wieku dziecięcego – np. lęk separacyjny, mutyzm wybiórczy.
Czy lęk można leczyć?
Tak. I warto to podkreślić bardzo wyraźnie: zaburzenia lękowe są skutecznie leczone – zarówno psychoterapią (np. poznawczo-behawioralną, psychodynamiczną), jak i – w razie potrzeby – farmakoterapią.
Czasem już samo zrozumienie, że to „tylko lęk”, i nauka jego regulowania przynosi ogromną ulgę.
Co możesz zrobić, jeśli podejrzewasz u siebie zaburzenie lękowe?
- Obserwuj objawy – prowadź dziennik myśli, emocji, sytuacji.
- Unikaj unikania – nie daj lękowi sterować Twoimi decyzjami.
- Poszukaj specjalisty – psycholog, psychoterapeuta, psychiatra pomogą Ci zrozumieć i poradzić sobie z lękiem.
- Oddychaj – dosłownie. Praca z oddechem i ciałem działa na układ nerwowy.
- Pamiętaj – lęk nie mówi prawdy o świecie. Mówi prawdę o tym, jak się teraz czujesz.
Lęk może być bardzo przekonujący. Mówi: „nie poradzisz sobie”, „to niebezpieczne”, „zaraz stanie się coś strasznego”.
Ale nie zawsze trzeba go słuchać.
Warto słuchać siebie – i sięgnąć po pomoc.